
Układ wydechowy składający się z kilkunastometrowego labiryntu rur, koniecznie o dużej średnicy, to rozwiązanie pozwalające wydobyć z ciężarówki wyjątkowo głośny i głęboki dźwięk. Konstrukcje tego typu już od lat pojawiają się na zlotach, kojarzone są głównie z południem Europy, ale zdarzają się też w Beneluksie, a nawet w Polsce. Jak natomiast może reagować na to niemiecka policja? Na to pytanie właśnie pojawiła się konkretna odpowiedź, za sprawą kontroli przeprowadzonej w miniony wtorek, 22 kwietnia, w miejscowości Bad Münstereifel na niemiecko-belgijskim pograniczu.
Przypadkowy patrol zwrócił uwagę na holenderski kwiatowóz, który poruszał się po drogach przy akompaniamencie wyjątkowo donośnego dźwięku. Ciężarówka została więc ściągnięta do kontroli, w trakcie której dokonano pomiarów nie tylko hałasu, ale też wspomnianej długości wydechu. Pod względem głośności zmierzono ponad 110 dB, a więc wartość porównywalną na przykład z pracą młota pneumatycznego. Za to przy oględzinach konstrukcji wydechu naliczono 15 metrów rur ze stali nierdzewnej, o średnicy 12 centymetrów. Oczywiście towarzyszyło temu podpięcie pod „trójnik”, czyli zawór pozwalający przełączać między fabrycznym układem wydechowo-ekologicznym a tym nieoryginalnym, opisanym powyżej.
Wracając natomiast do sprawy ze wstępu – jak Niemcy wycenili tę sytuację? Wobec 34-letniego kierowcy wszczęto postępowanie za popełnienie wykroczenia, na miejscu kontroli pobierając kaucję w wysokości ponad 1000 euro. Firma ma natomiast odpowiedzieć za wyposażenie pojazdu w system omijania układu oczyszczania spalin, a tym samym niespełnianie wymogów ekologicznych przy uiszczaniu niemieckich opłat drogowych. W praktyce może to oznaczać, że firmie naliczy się podwyższenie opłat z przeszłości, do bazowego poziomu Euro 0 (przykład takiej sprawy z 2023 roku opisywałem w następującym artykule: Ciężarówka z trójnikiem na wydechu to pojazd Euro 0 – wyrok niemieckiego sądu)
Poza sprawą związaną z układem wydechowym, Niemcy mieli też podejrzenia dotyczące manipulacji tachografu. Dlatego podjęto decyzję o tymczasowym skonfiskowaniu ciężarówki, celem poddania jej drobiazgowej kontroli oprogramowania. Operacja ta zostanie przeprowadzona w ciągu najbliższych kilku dni, po czym służby zwrócą pojazd lub ewentualnie rozpoczną dodatkowe postępowanie.