15-letni chłopiec ukrył się pod naczepą jadącą z Grecji do Włoch, przejeżdżając tak aż 400 kilometrów

15_letni_afganczyk_pod_ciezarowkaWłoska policja zatrzymała w okolicach Neapolu ciężarówkę wiozącą ładunek z greckiego portu Patras. Pojazd ten przejechał około 400 kilometrów po lądzie, a do tego doszedł kilkugodzinny rejs promem. Kiedy natomiast policjanci zajrzeli pod podwozie, zobaczyli zwisające tam nogi, zdając sobie sprawę, że na całej tej trasie pod naczepą znajdował się „pasażer na gapę”. Był to 15-letni Afgańczyk, który wszedł pod naczepę jeszcze na terenie Grecji, bez jakiejkolwiek wiedzy kierowcy. Chłopiec trafi teraz do obozu dla nieletnich uchodźców, natomiast kierowca ciężarówki mógł kontynuować swoją trasę.

I od razu przypomina się pewien polski film z Volvem F12 w roli głównej…