145 km/h na zjeździe ze wzniesienia – kierowca regularnie przełączał na „luz”

Żandarmeria z francuskiego departamentu Drôme (na południe od Lyonu) regularnie publikuje komunikaty o wyjątkowo szybkich zjazdach ze wzniesień. Funkcjonariusze robią to w kontrowersyjny sposób, mianowicie poprzez kontrolę danych z tachografu.

W ubiegłym tygodniu, w nocy ze środy na czwartek, funkcjonariusze ściągnęli z autostrady A7 zestaw prowadzony przez 23-letniego Francuza. Pojazd wykonywał krajowy transport z chłodnią, a wewnątrz kabiny dało się wyczuć silny zapach marihuany. Kontrola szybko nabrała więc poważnego charakteru, włącznie ze sprawdzeniem prędkości z minionych 28 dni.

Narkotest wstępnie potwierdził, że kierowca korzystał z marihuany. Dane z 28 dni wykazały aż dziewięciokrotne przekroczenie prędkości 120 km/h, z rekordem na poziomie 145 km/h. Jak natomiast przyznał sam kierowca, na wzniesieniach przełączał on skrzynię biegów na „luz”, by osiągać w ten sposób jak najwyższe prędkości.

Prawo jazdy 23-latka natychmiast zostało zatrzymane, na okres co najmniej sześciu miesięcy. Wymienione wykroczenia uznano za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz prowadzenie pod wpływem substancji odurzających. Wyznaczeniem kary zajmie się sąd.