Trzynastu kierowców ciężarówek otrzymało w ubiegły piątek mandat za spędzanie nocy w kabinie. Miało to miejsce w holenderskiej miejscowości Vlaardingen, położonej nieopodal portu w Rotterdamie i objętej całkowitym zakazem spania w zaparkowanym przy drodze samochodzie. Nie żartuję, taki lokalny zakaz naprawdę istnieje i nie wziął się znikąd.
Vlaardingen leży na tyle blisko portu, że przez lata roiło się tam od samochodów ciężarowych. Każdej nocy można było zliczyć tam około 150 pojazdów, co natomiast bardzo nie podobało się mieszkańcom i pracownikom lokalnych firm. Kierowcy często zachowywali się bardzo głośno, a do tego śmiecili, więc w 2013 roku wprowadzono tam właśnie zakaz spania w kabinach. Mandat za to wykroczenie wynosi 140 euro, zaś aby go uniknąć, należy odjechać na noc do jednego z parkingów przy porcie w Rotterdamie.
Tak ulice Vlaardingen wyglądały w 2013 roku:
Mogen wij weten waarom het #slaapverbod niet gehandhaaft wordt op de #kwhaven in #vlaardingen @TPJBruinsma ? pic.twitter.com/XEF232UGpv
— Mooi Vlaardingen (@MooiVlaardingen) wrzesień 9, 2013
A oto i lokalizacja tego miasta:
