1200 nowych MAN-ów w ciągu 3,5 roku – wielka umowa austriackiej firmy

Najnowsza generacja MAN-ów TGX, wyposażona w nowy silnik typu D30, niemal natychmiast doczekała się ogromnego klienta. Jest nim austriacka firma Gartner, która zawarła umowę przewidującą dostawy nawet 1200 nowych ciągników przed końcem 2028 roku.

Gartner pozostaje wiernym klientem marki MAN już od czasów modeli F8 oraz F90 (zdjęcia pod tekstem). W chwili obecnej aż 80 procent zielono-żółtej floty ma na nadwoziu właśnie charakterystycznego lwa. By natomiast odbiory tych pojazdów nadążyły za wyjątkowo szybkim rozwojem floty, firmy postanowiły zawrzeć wielkie porozumienie ramowe na okres od połowy 2025 roku do końca 2028 roku. Mówi ono o dostawie nawet 1200 nowych ciągników, w tempie wynoszącym do 350 egzemplarzy na jeden rok kalendarzowy.

Wśród zamawianych pojazdów mają znaleźć się zarówno ciągniki o standardowej wysokości siodła, jak i low decki. Jeśli natomiast chodzi o układy napędowe, to będą one zdominowane przez jednostkę typu D30, dopiero co wdrożoną przez MAN-a do produkcji seryjnej. Mowa tutaj o tym samym, 12,7-litrowym silniku, który występuje już u innych ciężarowych marek koncernu Volkswagen: szwedzkiej Scanii i amerykańskiego Internationala.

Pewną część dostaw mają też stanowić warianty na prąd, noszące nazwę eTGX. Również i tutaj można spodziewać się standardów i low decków, wszak elektryczna oferta MAN-a oferuje oba te warianty. Pojazdy tego typu będą trafiały głównie na stałe trasy, a początkowo można się ich spodziewać przede wszystkim na niemieckich drogach. Odnosi się to do faktu, że znaczna część Gartnera rejestrowana jest poza Austrią, w Niemczech lub na Węgrzech.