Biały MAN z pomarańczową tablicą oraz cysterną paliwową to często jeden z najwolniejszych pojazdów na drodze. W końcu kierowcy tego typu zestawów jak mało kto muszą pilnować się ograniczeń prędkości. Jak jednak pokazuje ten przykład, hiszpańskie zjazdy ze wzniesień to temat rządzący się swoimi prawami i tam nawet cysternę z ADR-em można ujrzeć przy trzycyfrowych wartościach.
Dołączone zdjęcie pochodzi z komunikatu katalońskiej żandarmerii (Mossos d’Esquadra). Wykonano je w trakcie kontroli na trasie C-25, pod miastem Vic, gdzie znajdują się bardzo długie zjazdy ze wzniesień. Funkcjonariusze zmierzyli tam prędkość 342 ciężarówek, spośród których aż 30 okazało się przekraczać dopuszczalny limit. Rekordzistą okazał się natomiast kierowca wspomnianego MAN-a z ADR-em, który pokonywał zjazd ze wzniesienia z prędkością 120 km/h, o 40 km/h przekraczając dopuszczalny miejscowo limit.
Lokalny taryfikator przewiduje za takie przekroczenie prędkości 300 euro mandatu (1250 złotych). Jest to też jednoznaczne z nałożeniem 2 z 12 dopuszczalnych punktów karnych.
Poglądowy widok na miejsce przeprowadzenia kontroli:
