1100-konny silnik Scanii, kabina Internationala, czeskie podwozie i pomysł z Niderlandów

Jaki jest przepis na idealną ciężarówkę? Sądząc po powszechnie spotkanych opiniach, wiele osób chciałoby połączyć amerykańską kabinę, szwedzki napęd oraz niderlandzki tuning. I faktycznie, sądząc po tym amerykańsko-szwedzko-niderlandzkim Volvie VNL670, wyszedłby z tego naprawdę ciekawy samochód. A czy podobne połączenie sprawdzi się także w sporcie? Tego powinniśmy dowiedzieć się na przyszłorocznym rajdzie Dakar.

Między innymi z myślą o Dakarze 2021, niderlandzki zespół Dakarspeed zbudował wyjątkową ciężarówkę. Nadwoziowo pojazd bazuje na amerykańskim Internationalu LoneStar, czyli jednym z najbardziej kontrowersyjnych ciągników siodłowych na świecie na świecie. LoneStar jest rzadkością nawet w swojej ojczyźnie, wzorowany był na pojazdach z lat 40-tych, a jego nadwozie jedni kochają, podczas gdy innych przyprawia o mdłości.

Kolejny element to silnik od firmy Scania, poddanych oczywiście szerokim modyfikacjom. Nie jest to jednak słynny silnik 16-litrowy, o widlastym układzie i ośmiu cylindrach. Zamiast tego Dakarspeed wybrało popularny silnik rzędowy, sześciocylindrowy i 13-litrowy. Po zmianach oferuje on moc 1100 KM, a za jej przekazanie odpowiada w pełni automatyczna, amerykańska skrzynia marki Allison.

A do tego mamy jeszcze jeden element, który chyba też pasowałby do ciężarówki idealnej. Mianowicie, kto dostarcza jedne z najlepszych terenowych podwozi na świecie? Wielu z Was powiedziałoby, że Czesi, mając na myśli markę Tatra.  I tutaj podwozie też dostarczyli Czesi, choć akurat z Tatrą nie ma ono niczego wspólnego. Zamiast tego wyczynowe podwozie wykonała firma Big Shock Racing, znana z odnoszenia sukcesów w Dakarze klasycznym Liazem 111.

Jak całość wygląda w praktyce? Tylko spójrzcie na ten film: