10 Scanii i 1 Renault dla PKM Olkusz – koniec autobusów, coraz więcej ciężarówek

Przedsiębiorstwo PKM Olkusz odebrało w ubiegłym tygodniu sporą grupę nowych ciągników. To 11 Scanii serii S oraz 1 Renault Gamy T, wraz z którymi firmowa flota rozrosła się do 47 zestawów. I nie byłoby w tym niczego zaskakującego, gdyby nie fakt, że skrót „PKM” powstał od słów „Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej”.

Olkuski przewoźnik przez dekady zajmował się transportem osób w ramach lokalnej komunikacji zbiorowej. Gdy pisałem o nim po raz poprzedni, w 2014 roku, na firmowym placu nadal parkowały 22 autobusy miejskie w typowych dla tej branży, żółtoczerwonych barwach. Już wtedy firma zaczynała jednak wchodzić także w transport towarów, który z czasem okazał się bardziej lukratywnym zajęciem. Gdy więc obsługa kolejnych pasażerskich linii stawała się nierentowna, we flocie przybywało kolejnych ciągników oraz naczep.

W 2019 roku zapadła decyzja, by ostatecznie wycofać się z przewozu osób. Jednocześnie firma kontynuowała specjalizowanie się w przewozie towarów w kierunku południowym oraz południowo-zachodnim, do Włoch, Chorwacji, Słowenii oraz Austrii, jeżdżąc z naczepami chłodniczymi oraz kurtynowymi. I tak oto dochodzimy do najnowszej floty, która będzie pracowała właśnie przy tego typu zadaniach.

W przypadku Scanii wybór padł na najmocniejszy model z rzędowej, sześciocylindrowej oferty, połączony z najwyższą kabiną o płaskiej podłodze. To oznacza, że na atrapie chłodnicy pojawiły się oznaczenia wersji 560S Super, rozwijającej 560 KM oraz 2800 Nm. Do tego doszedł jeden rodzynek, w postaci produktu Renault Trucks, pierwszego w historii PKM Olkusz. Tutaj wybór padł na wariant T480 TC High Sleeper, korzystający z systemu Turbo Compound i rozwijający 480 KM oraz 2700 Nm. Samochód ten został wyróżniony bardzo bogatym wyposażeniem i otrzymał nowość z oferty Renault Trucks, czyli system kamer zastępujących lusterka.