Świętowaliśmy ostatnio 25. rocznicę pierwszy wolnych wyborów, co było świetną okazją do refleksji na temat zmian, które dokonały się przez ten czas w naszym kraju. Jedną z nich było oczywiście przejście z gospodarki kontrolowanej przez państwo na gospodarkę wolnorynkową. Tym samym państwowe przedsiębiorstwa zostały w dużej mierze sprywatyzowane lub po prostu musiał zakończyć działalność, bo nie były konkurencyjne. Dotyczyło to także Przedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej, a przede wszystkim ich towarowych oddziałów.
Spotkanie dzisiaj na drodze ciężarówki z logiem PKS nie jest łatwe, bo większość tego typu podmiotów zrezygnowała z prowadzenia transportu rzeczy. Jest jednak kilka wyjątków, które przetrwały prywatyzację i zdołały odnaleźć się w nowym systemie gospodarczym. Doskonałym przykładem jest tutaj firma PKS Żary, która cały czas inwestuje w nowoczesny tabor i jest jednym z największych przewoźników w woj. lubuskim. Na początku stycznia przedsiębiorstwo z Żar odebrało partię nowych Volvo FH, o czym pisałem TUTAJ, teraz zaś pojechały do niego nowe Actrosy.
W piątek, 30 maja 2014, w zielonogórskim oddziale firmy Mercedes-Benz Mirosław Wróbel odbyło się uroczyste przekazanie tych pojazdów. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele obu firm oraz grupa kierowców, która została przy okazji przeszkolona z obsługi. Pojazdy, o których mowa, to 10 ciągników siodłowych Mercedes-Benz Actros 1845 LS z silnikami Euro 6. Przewoźnik wybrała kabiny Streamspace w węższym, 230-centymentrowym wariancie, lecz za to wyposażone w płaską podłogę. We wnętrzu nie zabrakło też systemów elektronicznych wpływających na komfort oraz ekonomikę jazdy.
Czerwone pojazdy już wkrótce będzie można spotkać na trasach zarówno krajowych jak i międzynarodowych. Rozpoznamy jest oczywiście po klasycznym logo PKS na kabinach.
Autor zdjęć: Radosław Wojt
