Zardzewiałe nadwozie trzymało się na drewnianym palu, a w dowodzie znajdował się ważny przegląd

To jedna z tych sytuacji, w których komentarz nie musi być długi, a i tak wszyscy będą przecierali oczy ze zdumienia. Poniżej możecie bowiem zobaczyć samochód dostawczy, którego nadwozie przestało trzymać się podłogi, wymagając podparcia na drewnianym palu. Co natomiast najgorsze, to fakt, że ten Fiat, Peugeot lub też Citroen miał ważne badanie techniczne, dopuszczające go do normalnego ruchu. Jest to więc wspaniały przykład na to, jak daleko może zajść przymykanie oczu przez diagnostę, czy też przybijanie pieczątki zupełnie w ciemno.

Zdjęcia opublikowała na swoim Facebooku firma Pomoc Drogowa Szeredi.