Załaduj jakieś 5,5 tony na busa i próbuj przejechać z Piły do Szczecina – na pewno zabłyśniesz w internecie

iveco_daily_przeladowane_8_ton_1

To Iveco Daily ważyło razem z ładunkiem 8 ton. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że był to najprawdopodobniej samochód z serii 50, z dzienną kabiną i burtową zabudową, można obliczyć, że masa ładunku wynosiła około 5500 kilogramów. Coś takiego powinno jechać na 12-tonowej ciężarówce, więc nic dziwnego, że ta pięćdziesiątka, technicznie obliczona na 5 ton maksymalnej masy całkowitej, miała problemy z przejechaniem przez rondo. A to właśnie od tych problemów rozpoczęła się kontrola opisana przez WITD Poznań, oddział Piła:

16 listopada 2015 r. inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego Oddziału Terenowego w Pile prowadzili czynności kontrole na drodze krajowej nr 10 w Pile. Uwagę inspektorów zwrócił samochód dostawczy, który z trudnością poruszał się na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym.

Pojazd został zatrzymany do kontroli. Ustalono, że jego dopuszczalna masa całkowita wynosiła 3500 kg. Samochodem tym przewożono rusztowania i inne elementy metalowe ze Szczecina na budowę w Pile. Ważenie pojazdu wraz z ładunkiem potwierdziło, że pojazd jest przeładowany. Jego rzeczywista masa całkowita wyniosła 8000 kg i przekraczała dopuszczalną masę dla tego pojazdu o ponad 4500 kg.

Wobec stwierdzonych naruszeń, na kierującego pojazdem nałożono mandat karny w wysokości 500 zł i nakazano rozładowania przeciążonego samochodu. Okazało się, że aby przewieść ładunek zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca musiał przyjeżdżać czterokrotne po rozładowany z ładowni towar.

iveco_daily_przeladowane_8_ton_2