Jak już wcześniej zapowiadano, Francuzi podejmują walkę z kabotażem. Nową bronią ma być tu zakaz odbywania weekendowego odpoczynku w kabinie ciężarówki. Już w przyszłym tygodniu francuski parlament ma głosować na nowym prawem, które byłoby dla przedsiębiorstw z Europy Wschodniej naprawdę sporą przeszkodą.
Według nowych przepisów, weekendową przerwę kierowca miałby odbywać tylko w hotelach. Co więcej, kierowany przez niego pojazd miałby w tym czasie znajdować się w strzeżonym miejscu. Jeśli natomiast ktoś nie stosowałby się do tej reguły, czekałaby na niego kara… nawet roku więzienia oraz mandat wynoszący 30 tys. euro.
Nowe prawo szczególnie dotknęłoby przewoźników bułgarskich oraz rumuńskich, których kierowcy często nie zjeżdżają do domu przez długie miesiące. Tragizm ich sytuacji uzmysławia przykład bułgarskiego kierowcy, który zamieszkał w niewielkim kamperze. Więcej na jego temat TUTAJ.
źródło: transportmanagement.be
