ZDJĘCIA USUNIĘTE NA PROŚBĘ SPRZEDAJĄCEGO
Panie i Panowie, oto wymarzony materiał na samochód serwisowy – Renault Master w barwach Inspekcji Transportu Drogowego. Tylko wyobraźcie sobie konsternację, którą ten samochód wzbudzałby na parkingach, czy też w czasie działania na drodze. Dla przykładu – jedna z Waszych ciężarówek ulega awarii na parkingu przy zachodnim fragmencie A2 lub A4, wszystko ma miejsce w piątek wieczorem, a Wy wysyłacie na miejsce mechanika właśnie w biało-zielonym Masterze, z malowaniem typowym dla ITD oraz fragmentami oryginalnych napisów. Mina wielu kierowców musiałaby być bezcenna… 😉
A już tak mówiąc w pełni serio, taki biało-zielony bus możę być naprawdę ciekawą ofertą. Gdzie indziej – oczywiście poza parkingami przed niemieckim domem starców oraz komisami w Gnieźnie – znajdziecie 14-letni samochód dostawczy z tak pewną przeszłością serwisową, przebiegiem nieco ponad 200 tys. kilometrów oraz gwarancją, że auto nigdy nie woziło trzytonowych ładunków. No i ta cena – w stosunku do powyższych zalet, 8 tys. złotych nie jest kwotą strasznie wygórowaną. Warto też zaznaczyć, że takich okazji może być w najbliższych dniach więcej, jako że wiele inspektoratów otrzymało ostatnio nowe Fordy Transity, zastępujące wozy już kilkunastoletnie.
Niestety opisywane ogłoszenie właśnie stało się nieaktualne, podobnie jak też ogłoszenie sprzedaży widocznego obok Ducato. Niemniej i tak postanowiłem je zamieścić, jako że jest to niemała ciekawostka.
