W Wielkiej Brytanii przybywa młodych kierowców, a firmy chętniej zatrudniają osoby bez doświadczenia

renault_premium_wielka_brytania_anglia

Od kilkunastu, a może nawet i kilkudziesięciu miesięcy na każdym kroku słyszy się, że w Wielkiej Brytanii strasznie brakuje kierowców ciężarówek. Dane, które opublikował dzisiaj „Commercial Motor” są więc bardzo interesujące.

W drugim kwartale 2015 roku ilość nowo wyszkolonych kierowców ciężarówek wzrosła w Wielkiej Brytanii o aż 41 proc. Na rynek pracy trafiło 4280 kierowców, co w porównaniu do minionych lat było bardzo dobrym wynikiem. Odczuły to podobno agencje pracy, które zdołały częściowo uzupełnić swoje braki. Warto też przy okazji zaznaczyć, że zmienia się brytyjskie podejście do kierowców bez doświadczenia. Z racji braku alternatywy, firmy patrzą na takie osoby bardziej przychylnym okiem i jak przyznają przedstawiciele ogromnej agencji pracy Haul-It Nationwide, już nawet 25 proc. klientów zgadza się na zatrudnianie kierowców bez doświadczenia.

Na koniec jeszcze dodam, że choć kierowców wyraźnie przybyło, brytyjskie potrzeby nadal są bardzo dalekie od zaspokojenia. W chwili obecnej braki kadrowe w branży ocenia się na nawet 40 tys. osób, przede wszystkim w związku z odchodzeniem na emeryturę osób starszych.