Dobra wiadomość dla wszystkich miłośników mocnych ciężarówek – w przyszłym roku z taśm zaczną zjeżdżać pierwsze Volva FH16 z silnikami zgodnymi z normami emisji spalin Euro 6. Jest to też bardzo dobra wiadomość dla pracowników belgijskiej fabryki Volvo Trucks – po raz pierwszy w historii FH16 będzie bowiem produkowane nie tylko w Göteborgu, lecz także w belgijskim mieście Gent (w którym mieszałem pół roku i które po prostu kocham – przepraszam za komantarz).
FH16 Euro 6 będzie dostępne w trzech wariantach mocy: 550 KM i 2900 Nm, 650 KM i 3150 Nm oraz 750 KM i 3550 Nm. Dwa ostatnie dostępne będą wyłącznie ze skrzynią biegów I-Shift, natomiast najsłabszą jednostkę będzie można kupić także z przekładnią ręczną. Miłośnicy operowania sprzęgłem będą musieli jednak pogodzić się z ograniczeniem maksymalnego momentu obrotowego do 2800 Nm.