Opłacać drogi jak za Euro 6, nie martwić się strefami ekologicznymi, a jednocześnie nie musieć zmieniać ciężarówki na nowszą – dla wielu osób coś takiego brzmi jak spełnienie marzeń. Gromkimi brawami przywitajmy więc nowe rozwiązanie fińskiej firmy Proventia, dzięki któremu ciężarówki Euro 4 oraz Euro 5 będą mogły spełnić normy przewidziane dla pojazdów Euro 6.
Ten nowy wynalazek nosi nazwę NOxBuster i odpowiada za obniżenie emisji tlenków azotu. W ciągu ostatniego roku urządzenie zostało przetestowane przez cały szereg organizacji, jego działanie oficjalnie potwierdzono i teraz trafi ono do sprzedaży na pierwszych rynkach – w Norwegii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii. Co więcej, w pierwszym z tych krajów firma ma już pierwszego dużego klienta. Jest to firma Unibuss AS, która chce dostosować aż 30 pięcioletnich autobusów miejskich do normy Euro 6.
A skoro już o autobusach miejskich mowa – twórcy NOxBuster twierdzą, że najefektywniej urządzenie działa własnie w mieście. Wówczas temperatura spalin jest bowiem najwyższa, a ich oczyszczanie najszybsze. Jak natomiast dokładnie działa NOxBuster? Tego Finowie oczywiście nie wyjawiają. Podatno tylko, że urządzenie ma wyjątkowo zaawansowany technicznie katalizator, jest doskonale wyizolowane i ma bardzo czułe urządzenia pomiarowe.
Ceny? Niestety nie podano ich publicznie.
Układ NOxBuster zamontowany w pojeździe:
