Takich Scanii z pantografami ma być wkrótce 15 – od mają będą one jeździły po niemieckich drogach

W nawiązaniu do tekstu:

Trakcja elektryczna nad niemiecką autostradą A5 jest już gotowa, ale na ciężarówki poczekamy pół roku

Kontynuujemy temat niemieckich testów ciężarówek z pantografami. Scania podała bowiem informacje dotyczące zamówień na tego typu pojazdy.

Zapotrzebowanie na najbliższy rok przewiduje 15 egzemplarzy. Będą to Scanie R450 Hybrid, z których pierwsza zostanie dostarczona już w maju. Samochody te trafią do kilku różnych firm transportowych i mają być wykorzystywane w przewozach wykonywanych nieopodal Frankfurtu. Skorzystają przy tym ze specjalnego, 5-kilometrowego odcinka autostrady A5, nad którym rozciągnięto już elektryczną trakcję.

W przyszłości zamówień tego typu może być więcej, jako że Niemcy szykują kolejne projekty. Na początku 2020 roku trakcja powinna pojawić się nad drogą B462 w landzie Baden-Württemberg. Coś podobnego ma też wystartować na autostradzie A1 nieopodal Lubeki.

Jak to będzie wyglądało w praktyce? Na zelektryfikowanych odcinkach ciężarówki wyłączą silnik spalinowy, poruszając się na samym prądzie. Dzięki temu miejscowe stężenie spalin w atmosferze ma zostać obniżone, a przewoźnik odnotuje pewne ograniczenie w zużyciu paliwa. Ponadto hybrydowe Scanie mają zestaw baterii, który pozwala przejechać 10 kilometrów bez udziału pantografu. Ten zapas energii ma być jednak wykorzystywany w miastach, na przykład w czasie dojazdu do miejsc rozładunku.

Resztę trasy ciężarówka pokona po prostu na silniku spalinowym, będącym tutaj 450-konną jednostką o pojemności 13 litrów. Masa własna takiego ciągnika siodłowego, wraz z pantografem, bateriami oraz silnikiem elektrycznym, wynosi 8 ton. Pantograf można podnosić i opuszczać także w czasie jazdy, a maksymalna prędkość to przy tym 90 km/h. Producentem całego pantografowego układu jest firma Siemens.