Tag: Turcja
Ekol Logistics rozwija swój unijny transport, zamawiając 150 nowych Actrosów dla rumuńskiego odddziału
Będą to pojazdy typu Actros 1842, przystosowane do pracy z naczepami typu mega i wyposażone w szeroki wariant kabin typu Streamspace.
Litewskie Volvo miało przejechać z Holandii do Afganistanu, ale w Polsce turecki kierowca trafił do aresztu
Białe Volvo FH ciągnęło holenderską naczepę, w której znajdował się dyplomatyczny ładunek żywności, przeznaczony dla ambasady.
Renault Master z karnetem TIR, chłodniczą zabudową i tureckimi rejestracjami, spotkane w Poznaniu
Renault Master z jednolitym nadwoziem oraz karnetem TIR to widok już sam w sobie bardzo ciekawy. Do tego dochodzi też brak sypialni.
Zamach stanu w Turcji: przejazd między Europą a Azją został zablokowany przez wojsko
Trwają walki zbuntowanych puczystów z siłami rządowymi, liczba ofiar zbliża się do okolic setki, a połowa z nich to niestety też cywile.
Turecki kierowca jechał przez Polskę z naruszeniami czasu pracy wartymi łącznie ponad 55 tys. zł
Stety lub niestety, suma kar pieniężnych nałożonych podczas jednej polskiej kontroli drogowej nie może przekroczyć kwoty 10 000 zł.
Turecki MAN ze sporą maszyną rolniczą w burtowej naczepie, pozbawiony aż dwóch zezwoleń
Inspektorzy z WITD w Bydgoszczy zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą, który już na pierwszy rzut oka wzbudził ich podejrzenia.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 42 i niestety też ostatnia
Po przyjeździe do bazy w Śremie, w dniu 14 lutego, na liczniku wybiło mi 10310 kilometrów. Cała trasa z obie strony pochłonęła aż 45 dni.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 41
Jadąc tak tą drogą tak mi się przypomniało jak jechałem do Iranu przeszło miesiąc temu. Droga w ten czas była cała zaśnieżona i cała śliska. Ale było to 1 stycznia bieżącego roku.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 40
Wiele domów i zabytków zostało poważnie uszkodzonych w trzęsieniu ziemi. Droga jest dobra, tylko że dużo jest przy niej poustawianych krzyży ze zdjęciami uczestników wypadków.
Rosyjscy kierowcy ciężarówek od 1 czerwca nie wjadą do Turcji bez wizy, tureccy do Rosji również
Dzieje się to pięć lat po całkowitym zniesieniu wiz w ruchu między Rosją a Turcją i jest odpowiedzią na ubiegłoroczne zestrzelenie samolotu.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 39
Po godzinie 15.00 Władek przyjechał na parking załadowany i miał załadunek do hurtowni w Bielsku Białej, a ja mam ładunek do Torunia. Pasuje mi to, bo będę mógł jechać przez Poznań.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 38
W Iraku tankując olej napędowy za 100 litrów tego paliwa płaciłem 4 dinary irackie, a za 15 litrów wody z kranu również zapłaciłem 4 dinary. Jeden dinar iracki był wart 3 dolary amerykańskie.
Lista dokumentów, które trzeba było mieć przy sobie jadąc z Europy Zachodniej do Iranu w 1975 roku
Sporo się ostatnio mówi zarówno o transporcie do Iranu, jak i o obciążeniach administracyjnych dla firm transportowych z Unii Europejskiej.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 37
Władek z nudów umył obydwa samochody i przyczepy, przynosząc wodę w wiadrach z pobliskiego strumyka. Burty aluminiowe wyszorował piaskiem i były prawie jak nowe.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 36
Po około pół godzinnym leżakowaniu postanowiliśmy że trzeba zabrać się za porządki w swoich kabinach, bo było trochę bałaganu który trzeba wysprzątać po tej naszej irańskiej wyprawie.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 35
Po poluzowaniu śrub Władek zaczął robić ósemki na parkingu ponieważ koło było mocno osadzone na piaście i nie chciało puścić. Po kilku takich ostrych skrętach koło odskoczyło od piasty.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 34
Jest już po godzinie 15.00, a my niestety będziemy musieli nadłożyć prawie 300 kilometrów. Jedzie się wzdłuż rzeki, jakby na półce skalnej lub przez wykute tunele w tych skałach wapiennych.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 33
My podjeżdżamy do przejścia granicznego z Bułgarią, a Zygmunt i przygłup zostali w Turcji. Poprzez naszego przedstawiciela muszą ściągnąć naczepę z Sivas i kolejny tydzień mają do tyłu.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 31
Sięgnął ręką po pistolet, lecz go nie wyjął. Władek widząc, że agresywność policji jest taka i policjant sięga po broń, rozerwał koszulę na piersiach i zaczął krzyczeć: strzelaj!!!
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 30
Policja przy kontroli dopatrzyła się, że Zygmunt w swojej karcie policyjnej nie ma wpisanego przewożonego zepsutego ciągnika. Policjanci zabrali nam paszporty i pojechali w stronę Ankary.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 29
Czeka nas załadunek tego zepsutego ciągnika, zapewne potrwa to z 2-3 godziny. Poza tym mamy w planie dzisiaj dojechać do Ankary, a to jest prawie 500 kilometrów przez te tureckie góry.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 28
Na jednej z gór stoi nasza chłodnia i ma zepsuty tylny most. Będzie musiała nastąpić podmiana ciągnika wracającego z Iranu, no i będzie trzeba przełożyć tablice rejestracyjne, co jest ryzykowne.
Ciężarówki marki Jelcz w trasach na Bliski Wschód, dzielnie pracujące na jugosłowiańskich rejestracjach
Jugosłowianie w latach 80-tych odbierali większe ilości ciągników siodłowych z serii 400, a nawet zachowała się po tym telewizyjna pamiątka.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 27
Wyglądamy i cuchniemy tą ropą jak prawdziwi mechanicy. Jest już południe, a my dzisiaj chcemy dojechać do oddalonego o 280 kilometrów Erzincanu, gdyż tam jest duży parking.
Wspomnienia z trasy do Iranu w barwach PEKAES Warszawa – część 26
Zdenerwowany Władek spogląda przez okno i widzi jak pijany krzykacz, czyli Marcia, się zatacza, z przekręconą czapką pekaesowską na głowie, mając rydel prawie nad prawym uchem.
Źle zabezpieczony ładunek przewrócił się w tureckiej naczepie, grożąc jej przewróceniem w środku Berlina
Turecki zestaw wiózł do Finlandii dwie 10-tonowe konstrukcje wykonane w metalu. Stały one jedna obok drugiej w naczepie marki Tirsan.