Tag: testy

Jest to odcinek szczególny, gdyż po raz pierwszy znajduje się on na drodze krajowej, obejmując zakręty oraz skrzyżowania.

32-metrowe ciężarówki okazały się znacznie bardziej problematyczne niż popularne zestawy o długości 25,25 metra.

Renault Trucks Optifuel Lab 3 to prototyp zbudowany na bazie seryjnych, 480-konnych ciężarówek Renault Trucks Gamy T.

Jak wiadomo, od 2019 roku ciężarówki otrzymują nową generację tachografu, pozwalającą także na zdalne kontrole.

Trzycylindrowe silniki podbiły już świat samochodów osobowych. Teraz mogą dotrzeć także do pojazdów ciężarowych.

Wymóg obejmie wszystkich kierowców ciężarówek, którzy będą zmierzali do Wielkiej Brytanii na więcej niż 48 godzin.

Operator T-Poda rozpocznie swoją pracę w kwietniu. Początkowo będzie to zatrudnienie tylko nocami oraz w weekendy.

Belgijska firma Ninatrans postanowiła wziąć na testy bardzo nietypową ciężarówkę. Jest to Iveco S-Way Fit Cab.

Testowe egzemplarze nowych DAF-ów rozjechały się po Europie. Można je już spotkać w najróżniejszym użytku.

Jeśli spotkasz na drodze Scanię z taką belką na dachu, prawdopodobnie będziesz świadkiem testów autopilota.

Przez najbliższe trzy lata bezzałogowa ciężarówka będzie kursowała na 600-metrowej trasie nieopodal Linzu.

Choć początkowo wydawało się to abstrakcją, opracowanie ciężarówek z pantografami mogło okazać się dobrą decyzją.

Niderlandzkie testy pozwolą na 72-tonowe DMC i stosowanie dwóch pełnowymiarowych, 13,6-metrowych naczep.

Wszystkie cztery ciężarówki prawdopodobnie spotkają się na B462 w 2023 roku. Będą to Mercedesy i Nikola.

Tylna kabina sypialna, miejsce na 10 europalet i kurtynowa zabudowa - czy to już samochód przypominający jazdę ciężarówką?

Twórcy kamer chcą zebrać informacje o działaniu urządzeń w praktyce. A przewoźnik sprawdzi co na to kierowcy.

Są już pierwsze podsumowania testów, które wykonuje się na kierowcach zmierzających do Dover oraz Folkestone.

W pełni zakamuflowany DAF, ciągnący naczepę niderlandzkiej firmy E. van Wijk Logistics, robił trasę do Włoch.

Amerykański Ford Transit z chłodnią od półtora roku kursuje w zautomatyzowany sposób. A teraz pozbędzie się człowieka.

Najlepiej z automatycznym hamowaniem awaryjnym radzą sobie francusko-włoskie "trojaczki" oraz Ford Transit.

Jeden z nowych MAN-ów TGX, miał okazję popracować w wyjątkowym towarzystwie. Woził kontenery o boku V-ósemek.

Podobnie jak na wcześniejszych zdjęciach, szczególną uwagę zwracała wielkość, w tym zwłaszcza długość kabiny.

Aż 60 krajów przyjęło nowe przepisy w zakresie testów zautomatyzowanych samochodów. Wśród nich jest też Polska.

Obecność zarówno kamer, jak i zwykłych lusterek, może wskazywać na przechodzenie przedpremierowych testów.

Wielka Brytania już od lat jest znana z nieco cięższych zestawów. Normą są tam 44 tony, a teraz chce się iść o jeszcze 4 tony dalej.

Podwozie otrzymało amerykański układ, z podwójnym wózkiem tylnym oraz siodłem bardzo mocno odsuniętym od kabiny.