Rumuński kierowca jeżdżący dla IKEA żąda w sądzie 242 tys. euro, chcąc zarabiać na duńskim poziomie

scania_bring_130_ciezarowek

Rumuński kierowca ciężarówki postanowił walczyć w sądzie o 242 tys. euro. Ma być to wyrównanie zaległych wynagrodzeń, które otrzymywał za pracę w słowackim oddziale firmy Bring, wożąc zaopatrzenie dla skandynawskich sklepów z sieci IKEA.

Rumun wystąpił w sądzie wspierany przez związek zawodowy z Rumunii oraz ogólnoeuropejskie stowarzyszenie 3F Transport. Jak twierdzi, zdecydował się na to w następstwie reportażu, który na temat dostaw dla sieci IKEA przygotowało brytyjskie BBC (zapraszam tutaj). Jego żądania oparte są zaś na bardzo prostej zasadzie – skoro większość tras wykonuje on w Danii, Szwecji, Norwegii lub Finlandii, a jego praca zawsze zaczyna się w duńskim Kastrup, chciałby on zarabiać po duńsku. W ten sposób, po 6 latach pracy, powstała więc kwota zaległych 242 tys. euro, różniących zarobki kierowcy słowackiego oraz duńskiego.

Sama firma Bring podobno powstrzymała się pod komentarzem w tej sprawie.

Źródło informacji: „BIGtruck”