Rozpędzony zestaw najechał w korku na tył Iveco Eurocargo – kierowcy niestety nie udało się uratować

44-letni kierowca z Rumuni zginął wczoraj na niemieckiej autostradzie A99. Wszystko wydarzyło się w korku, który z rana zaczął tworzyć się na południe od Monachium. Kierujący Iveco Eurocargo mężczyzna co prawda zdążył się przed tym korkiem wyhamować, podobnie jak kierowca zestawu jadącego przed nim. Żadnej reakcji nie było jednak ze strony 59-letniego Czecha jadący Scanią, który z pełną prędkością najechał na tył Iveco.

Niewielka solówka została wbita w poprzedzającą je naczepę, a dzienna kabina nie pozostawiła wiele miejsca dla kierowcy. Ciężko ranny 44-latek został wycięty z kabiny przez straż pożarną i helikopterem przetransportowano go do szpitala. Tam obrażenia okazały się tak duże, że życia kierowcy niestety nie udało się uratować. Jeśli natomiast chodzi o Czecha ze Scanii, to odniósł on jedynie lekkie obrażenia.

Poniżej widzicie ciężarówkę winowajcy, a więcej zdjęć znajdziecie TUTAJ.