Para Irakijczyków wraz z 5-letnim dzieckiem przez trzy dni podróżowała przez Europę w ciężarówkach. Nielegalni imigranci ukryli się przy ładunku i w miniony piątek rano dotarli do Holandii.
Kiedy ciężarówka zatrzymała się w miejscowości Zoeterwoude, imigranci sami próbowali opuścić naczepę. Kierowca zauważył to i wezwał na miejsce policję. Ta przyjechała na miejsce, zorganizowała dla Irakijczyków opiekę, a samego kierowcę uczyniła podejrzanym o przemyt ludzi.
W sprawie kierowcy będzie się teraz toczyło postępowanie. Irakijczycy zostaną natomiast przekazani służbie, które zajmuje się sprawami obcokrajowców.