Powyższe zdjęcie pokazuje co zostało z samochodu dostawczego, na mojego oko Volkswagena Craftera, który znalazł się wczoraj na torze ruchu białego DAF-a z naczepą. Wszystko wydarzyło się na łuku drogi w niemieckiej miejscowości Wietzendorf, zaś śmiertelny błąd został popełniony przez kierowcę ciężarówki, najprawdopodobniej będącego pod wpływem narkotyków. Zamiast na łuku skręcić, zgodnie z tym, jak prowadziła droga, pojechał on po prostu przed siebie, zgarniając przy okazji wspomnianego „dostawczaka” i wbijając go w przydrożne drzewo.
W efekcie aż podwójnego uderzenia, nadwozie 3,5-tonowego Volkswagena zostało doszczętnie zmiażdżone i niestety jego kierowcy nie udało się już uratować. 53-latek zginął na miejscu, zaś 29-letni mężczyzna kierujący DAF-em odniósł tylko lekkie obrażenia. Przy okazji zajęła się też nim policja, w związku z podejrzeniem zażywania narkotyków pobierając do badania krew, a także zatrzymując prawo jazdy.
Źródło zdjęcia: Poliz
