Port w Rotterdamie obsługuje kontenery już od 50 lat – na 3 maja przypadnie uroczysty jubileusz

port_rotterdam_1966

W najbliższy wtorek, 3 maja, o godzinie 11, w porcie w Rotterdamie na chwilę zatrzymają się wszelkie maszyny i pojazdy oraz oczywiście wszyscy pracownicy. W ten sposób uczczone zostanie pięćdziesięciolecie kontenerowej działalności tego największego portu w Europie.

Przygoda portu w Rotterdamie z transportem kontenerów rozpoczęła się 3 maja 1966 roku, czyli niemal dokładnie pół wieku temu. Wówczas to w porcie pojawił się pierwszy statek kontenerowy mający na pokładzie dokładnie 226 „puszek”. Zawierały one ładunki rodem ze Stanów Zjednoczonych, a operację wysłania ich na drugą stronę Atlantyku w kontenerach śmiało można było wówczas określić bardzo nowatorską. Co więcej, statek ten był zupełnie pierwszym prawdziwym kontenerowcem, który zawitał na teren całej Europy. Dzisiaj natomiast taki długodystansowy transport przy pomocy kontenerowców to najzwyklejsza rzecz na świecie i od 1966 roku przez rotterdamskie nabrzeże przewinęło się około 250 milionów metalowych konstrukcji wypełnionych najróżniejszego rodzaju towarami.

Warto tutaj zaznaczyć, że kontenery morskie, kontenerowce oraz transport kontenerowy, w formie, którą znamy obecnie, to wynalazek z połowy ubiegłego wieku. Choć pierwsze plany snuto jeszcze przed II Wojną Światową, zaś w czasie samej wojny szeroko korzystano z kontenerów rozmaitej konstrukcji, do świata wielkiego biznesu rozwiązania te zaczęły wchodzić w latach 50-tych.