Władze Polski oraz Rosji w ekspresowym tempie osiągnęły porozumienie w sprawie zezwoleń na przewozy. Aby polska delegacja porozumiała się z Rosjanami, wystarczyły tylko dwa dni.
Już teraz było wiadomo, że pula zezwoleń na bieżący rok będzie zbyt mała. Dlatego też rozmowy dotyczyły przyznania obu krajom zezwoleń dodatkowych. Co natomiast wywalczono? Rosjanie chcieli otrzymać dodatkowe 70 tys. zezwoleń na przewozy tranzytowe oraz dwustronne. Zamiast tego otrzymali ich jednak 20 tysięcy. Polacy natomiast wywalczyli sobie dodatkowe zezwolenia na przewozy do oraz z krajów trzecich. Mowa tutaj o 9,5 tys. dodatkowych dokumentów, które pozwolą wozić ładunki na przykład z Zachodu do Rosji oraz z Rosji na Zachód.
Co też istotne, w podpisanym porozumieniu zapisano dokładne zasady kontrolowania ładunków w Rosji. Zgodnie z nimi, ładunki wyprodukowane w Polsce przez zagraniczne firmy zawsze będą traktowane jako polskie, a nie jako pochodzące z kraju trzeciego. Rosjanie obiecali też rozwiązać problemy formalne przy przekraczaniu granic z Białorusią oraz Kazachstanem. Dotyczą one między innymi trudności ze zdobywaniem potwierdzeń przejazdu z Rosji do Kazachstanu, związanych z brakiem funkcjonariuszy w punktach kontrolnych.
Dalszy odcinek polsko-rosyjskich rozmów będzie miał miejsce na początku października. Wówczas delegacje omówią kwestię zezwoleń na rok 2018.
