Polska Izba Ubezpieczeń chce uzależnić wysokość stawek OC od ilości punktów karnych u właściciela

daf_traktor_wypadek_dk_15_2

Wiele się w tym roku mówi o podwyżkach stawek za ubezpieczenia komunikacyjne. Koszty wykupienia najzwyklejszego OC wzrosły nawet dwukrotnie, a do tego zapowiadane są już kolejne podwyżki (wyjaśniane TUTAJ). Czy pozostaje nam więc tylko siąść i płakać? Wiele na to wskazuje, choć Polska Izba Ubezpieczeń ma tutaj też pewien ciekawy pomysł.

Zdaniem PIU, kolejne podwyżki muszą mieć miejsce, ale powinny dotknąć jedynie kierowców regularnie łamiących przepisy, tj. mających na swoim koncie większą ilość punktów karnych. Pozostali użytkownicy pojazdów, powinni zaś dalej płacić tyle, ile płacili. Ta propozycja została zawarta w liście, które PIU przesłało właśnie do premier Beaty Szydło, prosząc o uwzględnienie takiej zależności w przepisach.

Jest jednak też pewien problem, bezpośrednio dotyczący branży transportowej – nie wiadomo jak miałoby to wpłynąć na stawki OC dla pojazdów firmowych. W ich przypadku trudno bowiem łączyć osobę właściciela z faktyczną, codzienną eksploatacją pojazdu.