Polska ciężarówka wpadła w poślizg i zmiotła z drogi norweski zestaw – to nagranie obiega media

Norweskie media obiega powyższe nagranie z trasy E6. Zostało ono wykonane w okolicach Smalåsen, mniej więcej w środkowej części kraju.

Wszystko rozegrało się w sobotę, 12 stycznia. Norweski kierowca Bård Pettersen zmierzał akurat na północ gdy z naprzeciwka nadjechał rozpędzony DAF XF. Na zakręcie naczepa DAF-a wpadła w poślizg, wysunęła się na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w samochód Pettersena.

Jak widać na filmie, uderzenie mogło mieć naprawdę potężną siłę. Szczęśliwie jednak obyło się bez tragedii. Ciężarówka Norwega została wypchnięta do rowu, lecz on sam nie został poważnie ranny, nie wymagając wizyty w szpitalu.

Sam poszkodowany przyznaje, że kluczową rolę mógł tutaj odegrać typ naczepy. DAF ciągnął za sobą lekką naczepę kurtynową, która sama wyraźnie się uszkodziła, ale nie wyrządziła poważniejszych szkód na uderzonej ciężarówce. Gdyby natomiast w zdarzeniu uczestniczyła solidna naczepa chłodnicza, następstwa wypadku mogłyby wyglądać zupełnie inaczej.

Jak podaje dziennik „Adresseavisen”, widoczny na filmie DAF należał do polskiej firmy transportowej. Nie wiadomo jednak kto nim kierował i jakie poniósł konsekwencje w związku z wypadkiem.