Polscy kierowcy w więzieniu za jazdę na magnesie – dwa wyroki z Wielkiej Brytanii i zapowiedź kolejnych

magnes_witd_katowice

Dwóch polskich kierowców ciężarówek otrzymało w ostatnich dniach wyroki więzienia, a dwóch kolejny czeka na skazanie – oto przestroga przed kombinowaniem z tachografami na terenie Wielkiej Brytanii.

Pierwszy z tych kierowców – Wojciech T. – otrzymał karę 2 miesięcy więzienia oraz 12 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów. Wyrok ten zapadł w następstwie kontroli DVSA, która wykazała stosowanie magnesu w celu oszukania tachografu. Jeśli natomiast chodzi o zarzuty, to było nimi fałszowanie informacji, a także stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. I co więcej, zarzuty te uznano za na tyle poważne, że Polak zdążył już  wyrok „odsiedzieć”. Od 21 stycznia pozostawał on bowiem w brytyjskim areszcie, jako że odmówiono mu oczekiwania na proces na wolności.

Oceniając całą sytuację, brytyjski wymiar sprawiedliwości zwracał uwagę na potencjalne niebezpieczeństwa. Uznano, że fałszowanie zapisów tachografu prowadzi do nadmiernego zmęczenia kierowcy, a więc może skutkować wypadkiem. Ten ostatni mógłby zaś być tragiczny w skutkach, z uwagi na wielotonową masę samochodów ciężarowych.

Co więcej, kolejny kierowca – Kamil N. – otrzymał wyrok jeszcze wyższy. W tym przypadku są to aż 4 miesiące więzienia oraz 6 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów. Sąd nałożył te kary ledwie dzień później, w odpowiedzi na takie same zarzuty. A do tego dochodzi jeszcze dwóch kierowców wspomnianych na wstępie, którzy wyrok mają dopiero usłyszeć. Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzenia, prawdopodobnie i oni usłyszą karę pozbawienia wolności.

Wracając na natomiast do sprawy Wojciecha T. – przy okazji jego procesu ważyły się także losy ciężarówki. DVSA proponowało bowiem, aby pojazd skonfiskować, jako że służył on do łamania przepisów. Niemniej propozycja ta została przez sąd odrzucona, jako że nie znaleziono dowodów na udział firmy w całym przedsięwzięciu. Innymi słowy – przewoźnik miał niczego nie wiedzieć o korzystaniu z przez kierowcę z magnesu.

Źródło zdjęcia: WITD Katowice