Polacy masowo przesyłają policji nagrania z wideorejestratorów, czyli 850 filmików w ciągu jednego roku

turecki_kierowca_ciezarowki_wyprzedza

„Wielkich bratów” w postaci wideorejestratorów jest na naszych drogach coraz więcej. Komenda Wojewódzka Polski w Krakowie poinformowała właśnie, że tylko w województwie małopolskim policjanci otrzymali przez ostatni rok ponad 850 nagrań z samochodowych kamer. Wszystkie one trafiają do weryfikacji, zaś ich bohaterom grozi najzwyklejszy w świecie mandat. Całe zjawisko opisano w poniższym tekście przygotowanym przez krakowskich policjantów:

Działająca od ponad roku skrzynka e-mailowa „stop-agresji-drogowej” cieszy się coraz większą popularnością wśród kierowców i pieszych, którzy rejestrują przypadki łamania przepisów ruchu i przesyłają je w formie nagrań na Policję. Od momentu powołania Nieetatowego Zespołu do Zwalczania Agresywnych Zachowań na Drogach na skrzynki e-mailowe „stop-agresji-drogowej” wpłynęło ponad 850 filmików, zawierających przypadki naruszania przepisów ruchu drogowego. Do głównych przewinień zarejestrowanych na filmikach należą: przypadki zajeżdżania drogi, wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, przejeżdżanie na czerwonym świetle, nieprawidłowe parkowanie, przekraczanie przez kierujących linii ciągłej lub podwójnej ciągłej.

Przypomnijmy, że Małopolski Komendant Wojewódzki Policji nadinspektor Mariusz Dąbek wydał 18 sierpnia 2014 r. decyzję w sprawie powołania Nieetatowego Zespołu do Zwalczania Agresywnych Zachowań na Drogach, reagując na coraz częstsze przypadki drastycznego łamania przepisów ruchu drogowego i stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Zespół działa zatem od ponad roku.

Policjanci z Nieetatowego Zespołu do Zwalczania Agresywnych Zachowań na Drogach, nie tylko analizują przesyłane nagrania ale sami przeszukują zasoby Internetu i analizują materiały zamieszczane na portalach społecznościowych pod kątem ujawniania i identyfikowania osób i miejsc mogących mieć związek z celowym naruszaniem przepisów ruchu drogowego, np. organizacją nielegalnych wyścigów. Dzięki tym działaniom między innymi, proceder nielegalnych wyścigów ulega zmniejszeniu.

Skuteczność takiej współpracy ze społeczeństwem i przesyłania na adres [email protected] filmów można ocenić wysoko, bowiem około 2/3 spraw kończy się nałożeniem na sprawców mandatów karnych lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.

Odstąpienie od ukarania osoby lub osób, które naruszały przepisy ruchu drogowego (a zostało to zarejestrowane na filmach/zdjęciach) ma miejsce rzadko, zwykle w przypadkach, kiedy przesłane materiały były tak słabej jakości – np. nie można było zidentyfikować numerów rejestracyjnych pojazdu/pojazdów widocznych na nagraniu.

W 2014 r. na ww. adres wpłynęło 200 filmików, zawierających przypadki naruszania lub łamania przepisów ruchu drogowego.