Wracamy do tematu kar za brak 45-minutowy przerw w czasie jazdy na podwójnej obsadzie – omawianego ostatnio między innymi TUTAJ. Organizacja TLN skonsultowała bowiem cały ten temat z Francuzami, otrzymując informację na temat wymaganych przez nich zachowań. A wyglądają one tak:
1. Prowadzi kierowca nr 1, kierowca nr 2 ma dyżur.
2. Prowadzi kierowca nr 2, kierowca nr 1 ma dyżur.
3. Ciężarówka zatrzymuje się na obowiązkowe 45 minut przerwy.
4. Prowadzi kierowca nr 1, kierowca nr 2 ma dyżur.
5. Prowadzi kierowca nr 2, kierowca nr 1 ma dyżur.
6. Ciężarówka zatrzymuje się na obowiązkowe 45 minut przerwy (o ile ma jechać dalej)
Mówiąc krótko, 45-minutowych przerw Francuzi oczekują obecnie co 9 godzin, podczas gdy dotychczas tego typu przerwy uważano jednie za „zalecane”, masowo je po prostu pomijając.
A przy okazji dodam, że jeden z Czytelników spotkał się już z tego typu karą, przesyłają mi dzisiaj skan francuskiego mandatu. Jego dwuosobową załogę zatrzymano 14 marca, wystawiając karę właśnie za brak 45-minutowych przerw. Na szczęście żandarm znalazł w zapisach tachografu jedynie dwie brakującego jego zdaniem pauzy, w związku z czym kara nie była duża, wynosząc 700 euro.
