Kompletnie pijany i niedowidzący kierowca auta osobowego z dużą prędkością rozpoczął wyprzedzanie hamującego przed nim auta i uderzył czołowo w samochód ciężarowy, który jadąc zaledwie 6 km/h omijał stojący na poboczu samochód. Kierujący autem osobowym zginął na miejscu, podczas gdy następstwa całego wypadku dla kierowcy ciężarówki były delikatnie mówiąc zaskakujące. Oto bowiem one:
– zarzuty brzmiały „spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym”;
– sąd powołał się na stwierdzenie, że trzeźwy kierowca też mógłby uderzyć w tę ciężarówkę;
– kierowca ciężarówki został określony winnym, i to w sądzie II instancji;
– kierowca ciężarówki otrzymał 2000 złotych grzywny;
– kierowca ciężarówki otrzymał karę 2 lat więzienia, która została zawieszona;
– kierowca ciężarówki załamał się i zrezygnował z wykonywania zawodu;
– niezależni biegli potwierdzają, że kierowca ciężarówki nie był niczemu winny;
– w policyjnej dokumentacji brakuje, m.in. szkicu z miejsca wypadku i zeznań pasażerki auta osobowego.
Jeśli macie wystarczająco silne nerwy, z całą tą przerażającą sprawą zapoznacie się w „Magazynie Ekspresu Reporterów” Telewizji Polskiej. Jest to pierwszy reportaż wydania z 26 stycznia, dostępnego TUTAJ.