Pickup marki Mercedes-Benz będzie produkowany przez Nissana, będąc spokrewnionym z Navarą

nissan-np300-navara-10

Informacja od Mercedesa (TUTAJ), że już wkrótce na drogi wyjedzie pickup tej marki mający konkurować z takimi autami jak Mitsubishi L200, czy też Toyota Hilux, bezsprzecznie była na świecie pewną sensacją. Okazuje się jednak, że niemiecki pickup może być znacznie mniej sensacyjny niż można by się tego spodziewać. Jak bowiem poinformowały dzisiaj koncerny Daimler oraz Renault-Nissan, wielozadaniowe auto z gwiazdą na masce będzie bazowało na Nissanie NP300, czyli następcy obecnej Navary.

Jak czytamy w komunikacie prasowym, w pickupie Mercedes-Benz zostaną wykorzystane niektóre rozwiązania konstrukcyjne z nowego Nissana NP300, ale będzie to model opracowany i zaprojektowany przez firmę Daimler, z uwzględnieniem specyficznych potrzeb jej klientów. Pojazd będzie miał wszystkie charakterystyczne cechy i detale typowe dla marki Mercedes Benz. Co to oznacza w praktyce? Trudno powiedzieć, bo z jednej strony obiecują coś nowego, ale z drugiej wystarczy krótkie obcowanie z modelem Citan, nieco zmodyfikowanym Renault Kangoo, żeby stwierdzić, że tak naprawdę to posiada on te charakterystyczne cechy i detale typowe dla marki Mercedes Benz. Pisałem o tym zresztą w teście dostępnym TUTAJ.

Tymczasem, przechodząc do spraw organizacyjnych – jednotonowy pickup Mercedes-Benz, podobnie jak Nissan NP300 i pickup marki Renault, który zadebiutuje w przyszłym roku, będzie produkowany przez Nissana w zakładach Renault w Argentynie oraz w jego własnej fabryce w Hiszpanii. Produkcja w obu zakładach produkcyjnych rozpocznie się przed końcem bieżącej dekady.

Na zdjęciach można zobaczyć Nissana NP300, który zastąpi europejską Navarę jeszcze w tym roku.

nissan-np300-navara-7