Oto naprawdę beznadziejny przypadek – nie dość, że to co najmniej 17-letnie Iveco Daily ważyło o niemal trzy tony za dużo, a jego zabudowa wyglądała jakby zamiast miała się rozpaść, to jeszcze ze zbiornika paliwa nieustannie wyciekał olej napędowy. Więcej na ten temat poniżej, w komunikacie opublikowanym przez GITD:
Inspektorzy z WITD w Bydgoszczy wykonując w poniedziałek, 3 lipca 2017 r. swoje czynności na terenie tego miasta zwrócili uwagę na pojazd, na którego skrzyni ładunkowej znajdowało się drewno opałowe.
Już na pierwszy rzut oka można było śmiało stwierdzić, że samochód ten jest znacząco przeładowany. Został więc skierowany na punkt wagowy. Ważenie wykonano na najnowocześniejszej w Polsce wadze do dynamicznego pomiaru nacisków oraz mas pojazdów, która jest w dyspozycji bydgoskich inspektorów. Pomiar masy dał zatrważający wynik ponad 6 ton, przy dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu wynoszącej 3,5 tony!
Na tym jednak nie skończyły się problemy kierującego. Podczas kontroli stanu technicznego stwierdzono m.in. wyciek oleju napędowego ze zbiornika paliwa, co w przypadku zapalenia mogło doprowadzić do fatalnych w skutkach konsekwencji, zwłaszcza, że przewożonym ładunkiem było drewno.
Za stwierdzone naruszenia kierujący został ukarany mandatami, a pojazd otrzymał zakaz dalszej jazdy. Jego właściciel we własnym zakresie zapewnił usunięcie samochodu w celu naprawy usterek.
