Volva z serii VN, czyli najbardziej europejskie ciężarówki dostępne na amerykańskim rynku, doczekały się nowej wersji. Nosi ona nazwę VNR i została stworzona specjalnie z myślą o transporcie dystrybucyjnym.
Od długodystansowego modelu VNL, nowy model różni się przede wszystkim krótszym przodem, ułatwiającym manewrowanie. Oferta przewiduje mniejszy wybór kabiny sypialnych, bez wariantów podwyższonych, a wśród konfiguracji podwozia najistotniejsze jest 6×2 o unoszonej środkowej osi. Nie brakuje też zautomatyzowanej skrzyni biegów I-Shift najnowszej generacji, automatycznego hamulca awaryjnego oraz tempomatu przewidującego topografię terenu I-See. Wszystko to elementy, które w amerykańskiej branży dystrybucyjnej mogą uchodzić za ciekawą nowość.
Najciekawszy jest jednak wygląd nowego modelu, zarówno od zewnątrz, jak i w kabinie. Krótki przód został bowiem upodobniony do eksperymentalnego pojazdu o nazwie SuperTruck, niedawno opisywanego tutaj. Przyznacie, że po trzynastu latach od premiery dotychczasowych przodów, to spora zmiana. Kiedy natomiast zajrzymy do kabiny, zobaczymy połączenie świetnie znanej deski rozdzielczej z elementami najnowszych ciężarówek Volvo Trucks z Europy. Zobaczcie sami:
Poniżej: filmy promujące model VNR
Poniżej, odpowiednio: VNR 300, VNR 400 oraz VNR 640
