Nowe ciężarówki Mercedesa mogą jeździć na paliwie typu HVO, produkowanym z odpadów

Actros_2563_william_nicol_1

Mercedes-Benz poinformował, że wybrane silniki jego konstrukcji zostały dopuszczane do spalania paliwa typu HVO. A co to jest HVO? Jest to paliwo pochodzenia roślinnego, które można wytwarzać z takich opadów jak na przykład przeterminowana margaryna, czy też resztki owoców, bez marnowania produktów nadających się do spożycia. HVO, czyli „uwodorniony olej napędowy”, można stosować zamiennie względem typowego oleju napędowego, a do tego obie ciecze można wymieszać, co ułatwi ich tankowanie.

Jeśli natomiast chodzi o silniki, które pojadą na HVO bez żadnego problemu, to Mercedes-Benz wymienia tutaj następujące konstrukcje – OM470, OM471 pierwszej generacji, OM934 oraz OM936. Mowa tutaj o motorach zgodnych z normami emisji spalin Euro 6 i stosowanych zarówno w Actrosach, jak i w Atego.

No dobrze, ale gdzie można kupić HVO? Tutaj dochodzimy do zasadniczego problemu, gdyż paliwo to pozostaje w Polsce niedostępne, a przynajmniej tyle mi wiadomo. Jest jednak w Europie firma Neste, która zasługuje na miano prawdziwego specjalisty od HVO i jest w stanie produkować to paliwo w naprawdę dużych ilościach. Można się więc spodziewać, że już wkrótce Mercedes-Benz namówi kilku swoich klientów do tankowania HVO, prowadząc w ten sposób drogowe testy i promując ekologię.