Niemcy przygotowują nowe stawki myta, czyli kategoria Euro 6 i obniżki cen dla starszych pojazdów

euro_slider

Regularnie można usłyszeć zarzut, że media skupiają się przede wszystkim na złych wiadomościach i promują negatywnych bohaterów. W ramach przeciwdziałania temu niewątpliwie negatywnemu trendowi prezentuję więc najnowsze doniesienia z Niemiec, gdzie… uwaga uwaga: potanieje myto!

Większość przewoźników najbardziej interesują oczywiście opłaty dla ciężarówek z silnikami Euro 6, które nie były dotychczas objęte osobną kategorią. Od 2015 roku ma się to jednak zmienić i będą one wówczas płaciły za kilometr 12,5 centa (do trzech osi) lub 13,1 centa (od czterech osi). Powód do zadowolenia mają jednak otrzymać także użytkownicy ciężarówek zgodnych z Euro 5 – mieliby oni od przyszłego roku płacić 14,6 lub 15,2 centa, oczywiście w zależności od konfiguracji pojazdu. Oznacza to więc, że mniejsze pojazdy będą jeździły tylko minimalnie drożej (dotychczas 0,14 centa), zaś większy maszyny pojadą nawet o odrobinę taniej (dotychczas 15,5 centa).

Jeszcze szczęśliwsi będą posiadacze najstarszych maszyn, czyli staruszków spełniających normy Euro 2, czy Euro 1. Według nowych przepisów mają oni płacić o nawet 40 proc. mniej za każdy przejechany kilometr, niż dotychczas. Powód? Unia Europejska wprowadziła nowe prawo, według którego najwyższa opłata może być tylko dwa razy większa od opłaty minimalnej, w tym przypadku dotyczącej ciężarówek z Euro 6.

Niemiecki rząd ma już stosowny projekt nowych przepisów i prawdopodobnie będą one obowiązywać od 1 stycznia 2015.

Na koniec muszę jednak jeszcze przypomnieć, że powyższe zmiany, to nie jedyne nowości dotyczące niemieckiego myta. Jak już pisałem bowiem kilka tygodni temu, również w przyszłym roku możemy spodziewać się zmiany granicy obowiązywania myta na 9 ton DMC, a także objęcia opłatami 1000 km dróg niższej kategorii.

Źródło informacji: Truckstar, verkehrs RUNDSCHAU