Napisanie smsa w czasie jazdy na telefonie z klawiszami to rzecz trudna, lecz jak pokazuje praktyka, całkowicie wykonalna. Zrobienie tego samego przy użyciu smartphona wzrasta jednak do rangi ogromnego wyczynu, bo przecież super nowoczesny telefon najpierw się oczywiście trzy razy zawiesi, a potem jeszcze trzeba jakoś trafić w „klawisze”. Korzystanie z takiego urządzenia za kierownicą może być więc naprawdę bardzo niebezpieczne, na co przykładem może być wypadek, który wydarzył się dzisiaj na autostradzie w Szampanii, w północno-wschodniej Francji.
30-letni mężczyzna kierował ciężarówką i w ciągu 1,5 godziny jazdy pięciokrotnie zadzwonił, a także napisał 29 i odebrał 5 smsów. Jeden z tych smsów okazał się być tragiczny w skutkach, bo kiedy kierowca skupiał się na swoim smartphonie, przed nim zahamowało pięć pojazdów. Pierwszym z nich była ciężarówka, za nią zaś jechały auta osobowe. Jak łatwo się więc domyślać, miłośnik smsowania nie zatrzymał się na czas i wbił cztery „osobówki” w poprzedzający je pojazd ciężarowy. Na miejscu zginęły dwie osoby – 49-letni mężczyzna oraz 76-letnia kobieta, natomiast sześć innych osób zostało rannych.
Według światków, mężczyzna bezpośrednio przez wypadkiem zajmował się swoim smartphonem. Potwierdziło to sprawdzenie skrzynki odbiorczej – kilka sekund przed wypadkiem urządzenie otrzymało wiadomość, więc kierowca chciał zapewne odpisać. W związku z powyższym mężczyzna został aresztowany przez policję pod zarzutem niezamierzonego spowodowania obrażeń i śmierci. Grozi mu kara do 7 lat więzienia.
