Najpopularniejsze transportowe tematy z 2017 roku – które artykuły z 40ton.net czytaliście najchętniej

ciezarowki_2017_statystyki

Przed nami przedostatni dzień 2017 roku. Czas więc na końcoworoczne podsumowanie, w ramach którego sięgnę do statystyk odwiedzin strony w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Dowiemy się które teksty cieszyły się Waszym największym zainteresowaniem, dzieląc je także według kategorii tematycznych.

Spośród wszystkich tekstów z 2017 roku najbardziej zainteresował Was artykuł z lutego, zatytułowany Ciężarówka ze zmarłym kierowcą przez 20 godzin stała na stacji – nikt nie pomógł, ale za to ktoś okradł. Była to tragiczna historia o polskim kierowcy ciężarówki, zmarłym w kabinie swojej ciężarówki. Pojazd przez ponad 20 godzin stał z włączonym zapłonem, a nikt wokół nie zainteresował się kierowcą opartym o boczną, uchyloną szybę. Żadnej akcji nie podjął też złodziej, który zabrał z kabiny telefon, dokumenty oraz urządzenia nawigacyjne. Pozostaje mieć więc nadzieje, że ogromny rozgłos tej tragicznej historii zmieni coś w naszym codziennym zachowaniu, staniemy się bardziej czujni na tragedie rozgrywające się wokół nas, częściej rozglądając się w tym codziennym pośpiechu.

Spośród tekstów dotyczących przepisów, największe zainteresowanie wzbudziły wakacyjne zakazy ruchu w Niemczech. Ponad 63 tys. osób zainteresowało się czerwcowym wpisem Niemieckie zakazy ruchu w wakacje, wydanie 2017: lista dróg, a także mapy całego kraju oraz Berlina. Nie był to jednak żaden ewenement, jako że sprawa wakacyjnych zakazów ruchu co roku obchodzi się bardzo szerokim echem.

Żadną niespodzianką nie jest też popularność artykułów o wypadkach. Najbardziej popularnym wpisem tego typu okazał się ten zatytułowany Uderzenie w bok naczepy przy ponad 140 km/h – dół samochodu zatrzymał się po kilkuset metrach. Była to lipcowa historia ze Stanów Zjednoczonych, gdzie osobowy Hyundai Santa Fe rozbił się w wyjątkowo makabryczny sposób. Kierowca uderzonej ciężarówki był zaś w tak dużym szoku, że wymagał przewiezienia do szpitala.

Komunikaty Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego to stała część 40ton.net. A który z nich miał najwięcej czytelników? Okazuje się, że ponad 40 tys. wejść odnotował wpis na temat nowej Scanii serii S, o następującym tytule: Nowa Scania S520 w komunikacie ITD – niemieckie V8 miało na pokładzie wyłącznik tachografu.

Dla porównania, podobną popularnością cieszył się cały dział ze wspomnieniami z tras na Bliski Wschód. Mowa tutaj oczywiście o historiach spisanych przez Pana Adama Frąckowiaka, wydanymi w tym roku także w formie książkowej. A jeśli ktoś jeszcze tego nie czytał lub nawet o tym nie słyszał, zapraszam tutaj: Ciężarówką na Bliski Wschód.

Jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, tutaj bezsprzecznym faworytem okazała się historia z Norwegii. Chodzi tutaj o Volvo FH z firmy Kreiss, którego kierowca wzorowo wyhamował przed dzieckiem przebiegającym przez jezdnię. A konkretnie mam na myśli tekst, w którym Volvo Trucks przyznało pełne zasługi samemu kierowcy, wykluczając wpływ automatycznego hamulca awaryjnego: Volvo Trucks wyjaśnia: nagłe hamowanie w Norwegii to zasługa kierowcy, a nie komputera i czujników.

Oczywiście swoje pięć groszy wtrącili też urzędnicy Unii Europejskiej. Sposób ich pomysłów oraz planów, największą sensację wzbudził ten dotyczący weekendowych odpoczynków. Chodzi tutaj o pomysł zezwalania na aż trzy skrócone odpoczynki tygodniowe pod rząd, rekompensując to aż 108-godzinnym odpoczynkiem pod koniec miesiąca. A wszystko pojawiło się tutaj, w ostatnim dniu marca: UE chce wesprzeć system 3/1, rozbić 45-minutową przerwę na trzy części i pozwolić na spanie w kabinie. Swoją drogą wszyscy wtedy myśleli, że to żart na Prima Aprillis. Żart to jednak nie był, jako że w czerwcu Unia Europejska oficjalnie zaprezentowała taki projekt zmian w przepisach (więcej na ten temat tutaj).

Bywały też historie z cyklu „czegoś tak głupiego to jeszcze nie widziałem…”. Tutaj największą popularność zdobył geniusz biznesu, który przewoził dwa Ferrari o wyjątkowo zaniżonej wartości. Pojazdy te były podobno warte po 38 tys. złotych i pojawiły się w tym tekście: Dwa kilkuletnie Ferrari warte podobno po 38 tys. złotych – ten transport organizował ktoś niemądry…

Dział historyczny? Tutaj pełne zasługi należą się artykułowi na temat dwusuwowych silników diesla, o tytule Ciężarówki z dwusuwowymi silnikami diesla – Detroit Diesel z serii 71 oraz 92, a także ich cechy szczególne. Od opublikowania tego tekstu nie minęły nawet dwa tygodnie, a i tak znajduje się on w pierwsze pięćdziesiątce najpopularniejszych artykułów z całego roku.

W temacie ciężarówek o ciekawych konfiguracjach, najbardziej zainteresował Was test około 24-metrowego zestawu na polskich drogach. Była to Scania R450 z firmy Elmex, a konkretnie trzyosiowe podwozie z zabudową, ciągnące za sobą naczepę na wózku dolly. Pojazd ten przez dwa pierwsze tygodnie sierpnia jeździł po polskich drogach, sprawdzając możliwości wykorzystania dłuższych zestawów w krajowym ruchu. Rekordową popularność zdobyło pierwsze zdjęcie tego zestawu, opublikowane tutaj: Zestaw o długości 25,25 metra na polskiej autostradzie A2, w barwach dużego polskiego przewoźnika. Krótko później pojawiło się zaś pełne wytłumaczenie tej akcji, o następującym tytule: Test „megaciężarówki” w firmie Elmex – jak go zorganizowano, na czym polegał i co na to kierowca?

Wiadomością nr 1 z życia dużych firm transportowych było przejęcie firmy LINK przez Grupę Waberer’s. Oj pamiętam, cóż to była za sensacja! Jakoś tak się złożyło, że opublikowałem informację na ten temat nieco szybciej, niż oficjalnie dowiedzieli się o tym wszyscy pracownicy firmy. W efekcie zrobiło się niemałe poruszenie. A oto link: Waberer’s przejmie firmę LINK, tworząc polsko-węgierskiego giganta z blisko 5 tysiącami pojazdów.

Były też oczywiście testy. Tutaj o dziwo największą popularnością cieszył się test artykuł na temat auta dostawczego, a konkretnie publikacja o Volkswagenie Crafterze 2.0 TDI z instalacją LPG: Test instalacji gazowej STAG Diesel, zamontowanej w Volkswagenie Crafterze 2.0 TDI – czy LPG się opłaca? A wśród testów ciężarówek liderem popularności okazał się artykuł opublikowany na stronie jeszcze w 2016 roku. Była to publikacja w września 2016 roku, z relacją z pierwszych jazd nowymi Scaniami: Nowa Scania R410, R500, S500 oraz S730 – test 40ton.net – dopracowane rozwiązania w bardzo dobrej kabinie.

Inaczej wyglądała sprawa z autami starszymi, będącymi dzisiaj w rękach miłośników. W tym przypadku największą popularnością cieszył się artykuł o Jelczu C-424, opublikowany pod koniec ubiegłego tygodnia. Jeśli ktoś jeszcze go nie widział, zapraszam tutaj: Jelcz C-424 z 1995 roku, z silnikiem Detroit Diesel – ten okręt flagowy ma zostać odrestaurowany.

W kwestii miłośników wspomnę także o tuningu. W tym przypadku najbardziej zafascynowało Was dzieło z Bułgarii. Była to nowa Scania S730 Highline z bułgarskiej firmy Georgievi Trans, prezentująca na kabinie Jezusa oraz Samarytankę. Jeśli więc jeszcze tego pojazdu nie widzieliście, chyba warto zajrzeć tutaj: Bułgarski tuning z motywami sakralnymi, czyli pierwsze w kraju S730 z Jezusem oraz Samarytanką.

A na koniec mam samochody elektryczne, którym poświęcam coraz więcej miejsca. Tutaj, o dziwo, największej popularności wcale nie zdobyła nowa Tesla. Zamiast tego zainteresowaliście się wodorową ciężarówką amerykańskiej marki Nikola, a konkretnie egzemplarzem, który trafi do firmy o polskich korzeniach. Był to ten artykuł z sierpnia: Jeden z pierwszych egzemplarzy ciągnika Nikola One będzie jeździł z polskim godłem na kabinie.

I na tym chyba zakończę. Na koniec chciałbym jednak jeszcze życzyć Wam wszystkim dużo szczęścia w 2018 roku, zadowolenia z codziennej pracy, tylu samo wyjazdów oraz powrotów oraz oczywiście dużej ilości czasu dla bliskich. No i dobrze się pojutrze bawcie! 😉