Mercedes-Benz połączy siły z Uberem, tworząc nowe formy transportu drogowego i promując autopiloty

Shaping Future Transportation - Campus Connectivity

Firma Uber spowodowała już niemałe zamieszanie na rynku miejskich przewozów osób. Teraz natomiast amerykański gigant pracuje nad kolejnymi projektami, które mają dotyczyć transportu towarowego. Po pierwsze, w przygotowaniu są stosunkowo niedrogie autopiloty, które można by montować także do ciężarówek kilkuletnich (artykuły na ten temat TUTAJ). Po drugie zaś, Uber chce zrobić konkurencję firmom spedycyjnym oraz giełdom ładunków, tworząc prostą aplikację do zgłaszania wolnych przestrzeni ładunkowych lub też wolnych ładunków. A piszę o tym dzisiaj dlatego, że Uber właśnie podpisał ciekawą umowę z koncernem Daimler, czyli właścicielem marki Mercedes-Benz

Zgodnie z tą umową, osobowe oraz ciężarowe Mercedesy masowo ruszyć na drogi w ramach uberowskich systemów. Wiadomo, że będą to pojazdy z autopilotami, gdyż na takie maszyny stawia obecnie Uber. Podano także pewne informacje dotyczące sposobu wykorzystania samochodów. Co ciekawe, wszystkie one mają pozostać własnością koncernu Daimler, a Uber dostarczy tutaj jedynie platformę, z której Niemcy skorzystają za odpowiednią prowizją. W praktyce oznacza to więc, że cała flota Mercedesów może w przyszłości wozić ludzi oraz towary pracując przy tym dla samego Mercedesa.

Doskonale zgrywa się z pełną wizją transportu przyszłości, którą koncern Daimler zaprezentował w ubiegłym roku i którą opisywałem TUTAJ. Poniżej wklejam fragment tego bardzo ciekawego artykułu:

Współczesna ciężarówka ma być elementem ogromnego systemu nadajników i odbiorników, w oparciu o który organizowane będą trasy. Sama droga zostanie wybrana w oparciu o dane dotyczące ruchu drogowego, unikając jakichkolwiek zatorów i korzystając z danych przekazywanych zarówno przez inne pojazdy, jak i przez same drogi. Kiedy dojedziemy do granicy, celnicy będą już czekali, w oparciu o miejsce, które ciężarówka zarejestruje nam automatycznie. Równie automatycznie czekać ma rampa rozładunkowa wraz z pracownikami i odpowiednim miejsce składowania towaru, gdyż ciężarówka przekaże informacje o swoim ładunku oraz planowanym czasie przyjazdu do komputera sterującego całym magazynem. A co z doładunkami? O możliwości zorganizowania takowych kontrahenci firmy mają dowiedzieć się sami, na bieżąco otrzymując informacje o wolnych przestrzeniach ładunków w danej okolicy. Kiedy natomiast pojawi się potrzeba zrobienia po drodze obowiązkowej przerwy, na kierowcę będzie czekało miejsce konkretne miejsce parkingowe, dopasowane tak, żeby dojechał do niego akurat w ostatnich minutach czasu jazdy.

ciezarowki_przyszlosci_mercedes