Europejskie firmy nie przestają radować się z otwarcia Europy na handel z Iranem i podczas gdy do Warszawy dotarła pierwsza od lat irańska misja gospodarcza, koncern Daimler opublikował bardzo ciekawą informację. Zamierza on teraz powrócić na irański rynek samochodów użytkowych, szykując wręcz prawdziwą ekspansję. Jeszcze w tym roku do Iranu mają dotrzeć pierwsze elementy Actrosów MP3 i Aroxów, na bazie których lokalne firmy zmontują nowe ciężarówki dla lokalnych klientów. Na irańskim rynku szybko mają pojawić się także japońskie ciężarówki marki Fuso, również należącej do Daimlera, a jednocześnie pracuje się nad nowymi ofertami posprzedażnymi i sieciami handlowymi.
A wszystko po to, żeby szybko odbudować świetną niegdyś pozycję Mercedesa w Iranie, poważnie zachwianą przez pięcioletnią blokadę handlową. Ta ostatnia stanowiła bowiem doskonałe warunki do rozwoju sprzedaży chińskich ciężarówek, coraz częściej widywanych w Europie właśnie na irańskich rejestracjach. TUTAJ i TUTAJ pokazywałem tego przykłady.
