MAZ 537 lubi czasami zadymić, czyli ciężarówka z silnikiem z czołgu T-34

Jeśli jesteś zapalonym ekologiem, a przeglądanie folderów nowych samochodów zaczynasz od sprawdzenia poziomu emisji CO2, to radzę Ci nie oglądać poniższego filmiku. Jeśli natomiast lubisz ryk silników, zapach benzyny i nie przeraża Cię trochę dymu wydostającego się z układu wydechowego, to rozsiądź się wygodnie i zobacz poniższe nagranie. Przedstawia ono MAZ-a 537 w momencie nagłego przyśpieszania, które okazało się generować niesamowite ilości spalin. Nie ma się zresztą czemu dziwić, bo radziecką ciężarówkę napędza dwunastocylindrowy diesel o pojemności aż 38,8 litra i mocy ponad 500 KM. Ten sam motor pracował w słynnym czołgu T-34.