Kolejny przewoźnik połączył ciężarówkę na LNG z naczepami typu mega, otrzymując 1100 km zasięgu

iveco_lng_mega

Kolejna firma postanowiła pokazać, że ciągnik siodłowy zasilany LNG z powodzeniem sprawdzi się w parze z naczepami typu mega. Kilka miesięcy temu taki zestaw stworzyło Vos Logistics, później dołączyło do tego Ewals Cargo Care, natomiast teraz czas na Van der Wal Transport – holenderskiego potentata, który ma swoje oddziały od Polski aż po Azerbejdżan.

Van der Wal Transport odebrało w ostatnich dniach Iveco Stralis Hi-Road w wersji właśnie na płynny gaz ziemny, skonfigurowane jako 330-konny ciągnik o obniżonym podwoziu. Pomimo bardzo ograniczonej ilości miejsca, po obu stronach ramy zdołano zamontować naprawdę spore zbiorniki gazu, gwarantujące 1100-kilometrowy zasięg. To w pełni wystarczająco jak na pracę w holenderskim transporcie krajowym, przewidzianą dla tego pojazdu.

Co takiego wyjątkowego jest w zamontowaniu zbiorników na LNG do ciągnika typu low deck? Choć z pozoru to po prostu walcowe zbiorniki, przypominające elementy stosowane w amerykańskich ciężarówka, w rzeczywistości mamy tutaj do czynienia wyspecjalizowanymi konstrukcjami kriogenicznymi. Mają one tak doskonałą izolację, że potrafią utrzymać wewnątrz temperaturę -125ºC. Trzeba tutaj bowiem zaznaczyć, że przy wyższych temperaturach LNG straciłoby płynny stan skupienia, znacznie zwiększając przy tym objętość.

tankowanie_lng_ewals