Kamaz M1842 (5490), wzbudzający rosnące zainteresowanie także w Polsce, to nowa rosyjska ciężarówka bazująca na Mercedesie Axorze. Jeśli chcielibyśmy ująć tę konstrukcję kilku słowach, to wyglądałoby to następująco: na ramie zbudowanej przez Kamaza montowana jest kabina opracowana przez Mercedesa, a także 12-litrowy, 428-konny silnik Mercedes-Benz OM457LA. Produkcja stosunkowo nowoczesnych ciężarówek rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku, natomiast teraz Kamaz zapowiada rozbudowanie ich gamy.
Oprócz długodystansowego ciągnika siodłowego M1842, już wkrótce w ofercie mają się pojawić także wersje do nieco ciekawszych zadań, czyli trzyosiowe podwozia pod zabudowę oraz 26-tonowy ciągnik o układzie napędu 6×4. Zapowiada się także stworzenie wersji napędzanych gazem oraz ciężarówek hybrydowych, w których silnik diesla łączyłby się z motorem elektrycznym. W kolejce do produkcji czekać ma ponadto nowa seria wywrotek typu 6580, która zastąpi popularny także w Polsce model 6520. Będą one zbudowane na tej samej platformie, co 5490, lecz wyposażone w silniki innej konstrukcji, co ma pójść w parze ze znacznie atrakcyjniejszą ceną.
To jednak nie koniec nowości od Kamaza. Udało mi się dotrzeć do nowych informacji dotyczących współpracy Kamaza oraz niemieckiej firmy Liebherr, która specjalizuje się w produkcji dźwigów oraz silników. Opracowane przy współpracy z Liebherr jednostki napędowe mają trafić do rosyjskich ciężarówek w 2016 roku, wnosząc je tym samym na zachodnioeuropejski poziom pod względem osiągów. Silniki mają mieć układ R6, wtrysk Common Rail, komputer sterujący Liebherr oraz moc maksymalną od 450 do 700 KM, która pójdzie w parze ze spełnianiem norm Euro 5, a w bliskiej przyszłości także Euro 6. Warto tutaj zaznaczyć, że Liebherr to firma odpowiedzialna za stworzenie z MAN-em silnika V8 do modelu TGX 680. Potencjał całego przedsięwzięcia jest więc ogromny i pozostaje tylko mieć nadzieje, że Rosjanie nie zmarnują tego złą jakością wykonania.
Żeby tego było mało, w przygotowaniu są także nowe kabiny, które miałyby niedługo zastąpić konstrukcję pochodzącą z Mercedesa Axora. Mowa tutaj o szoferce opracowanej już przez samego Kamaza, która po raz pierwszy została zaprezentowana w 2011 roku. Ma ona oferować więcej miejsca niż konstrukcja niemiecka, a także po prostu wyglądać nieco nowocześniej, co najlepiej pokazuje poniższe zdjęcie:
Kolejne zdjęcia dotyczące artykułu można zobaczyć poniżej, oczywiście z podpisami. Na początek kolejne warianty rosyjskiego „Axora”:
Model 6520 oraz jego następca 6580:
Nowy silnik:
