Kolejna ciężkomotoryzacyjna premiera rodem z Białorusi – 32-tonowy BiełAZ z 440-konnym Cumminsem

biełaz_75440_premiera_2015

No to możemy Białorusinom trochę pozazdrościć – już po raz trzeci w ciągu kilku miesięcy opisuję nowy produkt ich przemysłu motoryzacyjnego. W listopadzie bohaterem artykułu był ciągnik siodłowy marki MAZ z silnikiem Euro 6 (TUTAJ), w kwietniu opisywałem MAZ-a napędzanego CNG (TUTAJ), natomiast teraz czas na premierę od firmy BiełAZ. Ten białoruski producent, od kilkudziesięciu lat wyspecjalizowany w wytwarzaniu specjalistycznych ciężarówek, pokazał właśnie nowy model. Jest nim maszyna nosząca oznaczenie 75440, zastępująca serię 7540 produkowaną bez większych zmian już od lat 60-tych.

BiełAZ 75440 to wozidło o 32-tonowej ładowności, wyposażone w 15-litrowy silnik marki Cummins. Jednostka o oznaczeniu QSX15-C435 oferuje 440 KM i przy pomocy hydrauliczno-mechanicznego systemu przenosi tę moc każde koło z osobna. Wystarcza to aby osiągnąć prędkość 65 km/h i bez problemu przetransportować do 19,2 m3 urobku w podgrzewanej spalinami skrzyni ładunkowej.

Warto zaznaczyć, że choć BiełAZ 75440 do małych pojazdów bezsprzecznie nie należy, na tle innych konstrukcji tej marki wygląda raczej na malucha. To właśnie BiełAZ zasłynął przecież dwa lata temu z opracowania modelu 75710 o ładowności 450 ton. Ten 4600-konny kolos jest zdaniem Wikipedii „największym na świecie wozidłem sztywno-ramowym.” Poniżej wrzucam jego zdjęcie, dla przypomnienia.

Źródło informacji oraz zdjęcia: Trucksplanet.com

biełaz_75710