Granice w różnych częściach świata, czyli co widzą kierowcy ciężarówek z Mongolii, Chile, czy Meksyku

Tyle się ostatnio mówi o kontrolach na europejskich granicach, w związku z wielkim najazdem imigrantów tymczasowo wyłączonych z zasad strefy Schengen. Pomyślałem sobie więc, że skoro temat granic jest już wszem i wobec poruszany, warto byłoby zaprezentować w jego ramach także jakąś ciekawostkę. I tak powstało poniższe zestawienie, prezentujące jak przekraczanie granic samochodami ciężarowymi wygląda dla kierowców z najróżniejszych stron świata. Wszystko bazuje na mojej godzinnej „wycieczce” po mapach Google, oczywiście w ramach trybu Street View.

Zacznijmy od Azji. Z takiego miejsca granicę z Chinami oglądają Mongolscy kierowcy, zmierzający w swoich ciężarówkach na południowy-wschód. Trzeba przyznać, że malutkie przejście graniczne wręcz śmiesznie prezentuje się na tyle ogromu wszechobecnej pustyni.

mongolia_chiny_2 mongolia_chiny

To już natomiast widok na granicę między Tajlandią a Kambodżą. Pojawia się tutaj ciekawy kontrast – w Tajlandii widać stosunkowo nowe, japońskie ciężarówki, przystosowane do panującego w tym kraju ruchu lewostronnego, zaś z Kambodży wyjeżdżają amerykańskie staruszki, żeby nie powiedzieć „trupy”.

tajlandia_kambodza kambodza_tajlandia

Z Azji ruszamy do Ameryki, na granicę meksykańsko-amerykańską. Ilość czekających na przejazd ciężarówek była tutaj wprost ogromna, choć nie jest tak zawsze – znalazłem na Mapa Google zdjęcia z tego miejsca z lutego 2009 oraz z listopada 2009 – porównajcie sobie.

meksyk_usa_1meksyk_usa_2

Trochę dalej na południe mamy przejście graniczne między Kolumbią a Ekwadorem. Zwróćcie uwagę na szalone połączenie samochodów ciężarowych i osobowych – te pierwsze to konstrukcje typowo amerykańskie, natomiast z „osobówek” w tle widzimy chociażby Daewoo Lanosa i Fiata 125P (za żółtym znakiem, pierwsze zdjęcie). Co ciekawe, „duży Fiat” był w Kambodży przez pewien czas montowany.

kolumbia_ekwador kolumbia_ekwador_2

To już natomiast widoki typowe dla zachodu Ameryki Południowej, czyli granica między Argentyną a Chile. Krajobraz naprawdę zapiera dech w piersiach, a wokół niego europejskie ciężarówki. W stronę Chile z niebieską plandeką zmierza Iveco Eurotech.

argentyna_chile argentyna_chile_2

Z Ameryki Południowej przenosimy się do Afryki, naszego ostatniego przystanku. Kontynent ten objęty jest trybem Street View tylko na samym południu, w tym w większości w Republice Południowej Afryki. Poniżej można zobaczyć ciężarówki czekające na wjazd z tego kraju w stronę Zimbabwe. Jest ich naprawdę sporo.

rpa_zimbabwe_1rpa_zimbabwe_3

A kawałek dalej mamy Botswanę i jej przejście graniczne z Zambią. Co ciekawe, poza przejściem typowej kontroli, ciężarówki muszą tutaj także skorzystać z promu przez rzekę. Łatwo się domyślać, że kiedy z przeprawą jest jakiś problem, kolejka robi się naprawdę ogromna. Warto też zwrócić uwagę na typową dla południa Afryki mieszankę ciężarówek europejskich i amerykańskich.

botswana_zambia_1 botswana_zambia_2