Powyżej: jedno z wielu tego typu nagrań powstałych w ostatnich dniach
W miniony weekend sytuacja w Calais wyglądała tak samo, jak zwykle – kierowcy ciężarówek próbowali dostać się do portu, a imigranci czekali na nich z kamieniami, pałkami, latarkami oraz konarami drzew. Na jednym z fragmentów trasy A16 grupa takich nielegalnych przybyszy próbowała rozstawić blokadę drogi, mającą skłonić kierowców do zatrzymania. I wtedy właśnie doszło do wypadku.
Para Erytrejczyków została uderzona przez nadjeżdżający, brytyjski samochód ciężarowy, który po prostu nie zdołał wyhamować. W wyniku tego zdarzenia mężczyzna zginął na miejscu, natomiast jego żona została ranna. Kierowca ciężarówki zdecydował się opuścić kabinę i udzielić kobiecie pierwszej pomocy. Wtedy jednak inni imigranci zaczęli go atakować, w związku z czym nie pozostało mu nic innego jak schowanie się i zgłoszenie sprawy na policję. Gdyby tego nie zrobił, zapewne i on znalazłby się na liście ofiar. I właśnie coś takiego miałem na myśli w poniższym tekście:
W Calais 15-latek wpadł pod koła ciężarówek, a kierowcy pojechali dalej. Czy można się temu dziwić?
