Tak sobie akurat dzisiaj rano myślałem o tym jak świetnie litewski oddział Volvo Trucks jest ustawiony dzięki tym wszystkim zamówieniom, które składa u niego Girteka. I akurat dzisiaj pojawiła się bardzo ciekawa informacja właśnie w tym temacie – Volvo Trucks świętuje przekazanie firmie Girteka dwa tysiące pięćsetnego ciągnika siodłowego z serii FH.
Pierwsze FH prosto z salonu Girteka kupiła w 2007 roku, co oznacza, że wprowadzenie do eksploatacji floty 2500 nowych szwedzkich ciężarówek zajęło jej zaledwie osiem lat. I choć nie jest to wynik, który przebija wyczyny węgierskiego Waberer’s, to i tak mamy tutaj do czynienia z niemałym osiągnięciem. Jednocześnie trudno się też dziwić, że Girteka Logistics jest oficjalnie największym klientem Volvo Trucks na Litwie, zaś przedstawiciele firmy transportowych w samych superlatywach wypowiadają się o produktach z poprzeczką na masce.
Tymczasem odebrane właśnie Volvo z numerem 2500 to egzemplarz z najnowszej partii dopiero co zamówionych czterdziestu egzemplarzy. Składa się ona z modeli FH460 oraz FH540, wyposażone w kabiny Globetrotter XL, skrzynie biegów I-Shift i układy osi odpowiednio 4×2 oraz 6×2. Każda z tych maszyn ma przejeżdżać około 180 tys. kilometrów rocznie, stanowiąc wzbogacenie floty 2900 ciągników i 3100 naczep.
