Fiat 126p z nadwoziem typu pickup czeka w Niemczech na nowego właściciela, za „jedyne” 2600 euro

fiat_126p_pickup_niemcy_bremerhaven

Co ciekawego można sprowadzić z Niemiec za niecałe 3 tys. euro? Rozsądek podpowiadałby oczywiście Volkswagena T4, ewentualnie jakiegoś Sprintera, tudzież LT, o ile znajdzie się egzemplarz choć względnie pozbawiony rdzy. Jeśli natomiast szukamy pickupa, możemy wybrać na przykład… Fiata 126p z dwuosobowym nadwoziem. Taką właśnie dziwaczną konstrukcję sprzedaje w Bremerhaven firma o swojskiej nazwie „Zielinski Service”, zajmująca się oczywiście serwisowaniem samochodów. Maluch najwyraźniej służył tam za jeżdżącą reklamę, doskonale wyróżniając się na niemieckich drogach i tym samym skutecznie przyciągając wzrok. Inna sprawa, że samochodzik cały czas miał polskie rejestracje z Garwolina, co rodzi pytanie, czy Niemcy ufali takiej reklamie? No i kolejne pytanie brzmi, kto będzie gotów 2650 euro za Malucha z 2000 roku?