Fałszował dane z tachografu, teraz siedzi w areszcie, grozi mu więzienie, a ciężarówkę zabrała policja

tachograf VDO

Policjanci z Legnicy zatrzymali ostatnio ciężarówkę, której kierowca „majstrował” przy tachografie. Co jednak ciekawe, nie otrzymał za to zwykłej kary pieniężnej, lecz trafił do aresztu i teraz będzie musiał poczekać na wyrok. Grozi mu grzywna lub nawet 2 lata więzienia, z tytułu „podrabiania lub przerabiania zalegalizowanego narzędzia pomiarowego lub probierczego w celu użycia w obrocie gospodarczym”. A o wszystkim opowiada komunikat KMP w Legnicy:

Legniccy policjanci podczas kontroli drogowej ciężarówki stwierdzili przerobienie tachografu. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę pojazdu. Za popełniony czyn grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego legnickiej Policji prowadzili kontrole samochodów ciężarowych przewożących towary na trasach międzynarodowych. W trakcie kontroli jednego z takich pojazdów policjant zauważył nieprawidłowe działanie tachografu. W związku z tym kierowcy polecono zjechać na parking, gdzie przeprowadzono szczegółowe sprawdzenie.

Wkrótce okazało się, że do przewodów elektrycznych ciężarówki wpięte było urządzenie fałszujące działanie tachografu. Kierowcę zatrzymano, a pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu.

Zatrzymanego osadzono w policyjnym areszcie. Jest to 31-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.