Dwuletnia, niewypisana tarczka od tachografu, czyli ciekawostka z lekkiej ciężarówki do transportu opału

man_g90_wozenie_drewna_1

Widoczna powyżej tarcza oo tachografu została znaleziona w wiekowym MAN-ie G90, będącym bohaterem najnowszego komunikatu WITD Katowice. Samochód ten służył do transportu opału, będąc niestety w beznadziejnym stanie technicznym, a przy okazji mając za kierowcę osobę pozbawioną dokumentów. O wszystkim przeczytacie poniżej:

W dniu 27 lipca na drodze krajowej nr 44  w Mikołowie inspektorzy z WITD Katowice zatrzymali do kontroli pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej 9 ton, należący do polskiego przewoźnika. Przewożono nim drewno z wyrębu na potrzeby przygotowania opału do kominków.

Kierujący, poza dowodem rejestracyjnym, prawem jazdy i ubezpieczeniem nie okazał żadnych innych dokumentów. Inspektorzy ustalili, że kierowca, będący jednocześnie pełnomocnikiem przedsiębiorcy, wykonuje krajowy przewóz drogowy na potrzeby własne. Przedsiębiorca miał więc obowiązek okazać stosowne zaświadczenie oraz korzystać w czasie przewozu z tachografu i rejestrować swój czas pracy. Jak się okazało w trakcie kontroli, przedsiębiorca nie uzyskał wymaganego zaświadczenia, a tachograf nie posiadał ważnego badania okresowego. Ponadto wewnątrz przyrządu rejestrującego od ponad dwóch lat znajdowała się niewypisana wykresówka.

Wiele do życzenia pozostawiał również stan techniczny pojazdu, wyprodukowanego 1981 roku. Praktycznie każdy układ pojazdu był wyeksploatowany lub uszkodzony. Z silnika, skrzyni biegów, z układu przeniesienia napędu oraz z układu hydraulicznego wyciekały płyny eksploatacyjne, układ kierowniczy posiadał nadmierne luzy, a przekładnia kierownicza praktycznie nie nadawała się do użytku. Ogumienie czasy świetności miało już bardzo dawno za sobą. Amortyzatory nie spełniały swojej roli, a ładownia posiadała niehomologowane przeróbki zagrażające innym użytkownikom drogi, ponadto mocowania dodatkowych blach były skorodowane i popękane.

Na domiar wszystkiego kierowca nie posiadał ważnego szkolenia okresowego oraz orzeczenia lekarskiego i psychologicznego wymaganego w kontrolowanym przewozie.

Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, a kierowcę ukarano mandatami i zakazano mu prowadzenia pojazdu do czasu uzupełnienia brakujących szkoleń o badań. Ponadto wydano zakaz używania pojazdu i nakazano przedsiębiorcy usunięcie go na lawecie.

man_g90_wozenie_drewna_2 man_g90_wozenie_drewna_3